środa, 30 listopada 2011

gdzie ta wiosna

13 maraca 2009

Agatko-dziekuje,faktycznie troche dłubania z ta bluzeczką było-ale to bardziej dlatego że strasznie nudno jest robić wciąż ten sam element.

Przemku- i gdzie ta wiosna?

No i moje czary nad kwiatkami nie pomogły,wręcz zaszkodziły-za oknem sypie ja by się wściekło.
A do tego dostałam zamówienie na...aniołki,hmmm może to przez pogode? Ale klient nasz pan.

Jestem w trakcie robienia ZAMÓWIONEGO przez syna sweterka-dostałam dokładne wytyczne co i jak-na razie nie bardzo jest się czym chwalić.
A w międzyczasie powstały kolczyki dla znajomej-takie szybkie cusiki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz